Dziś chciałam Wam pokazać matę naszego chrześniaka - Wojtusia. Szyło mi się ją fantastycznie:) Może dlatego, że są na niej domki, ulice, lotnisko... Nie ma ani jednego autka:) Mary też była zachwycona, choć pojazdów wśród swoich zabawek ma raczej niewiele...
Dobrego tygodnia!!!
Dobrego tygodnia!!!